Dawid Kroczek: To był bardzo udany sezon
Jak pan ocenia zakończony niedawno piłkarski sezon w wykonaniu naszych drużyn?
Dawid Kroczek, koordynator szkolenia UKS SMS Łódź: – Ostatni rok należy uznać ta bardzo udany. Nasi najstarsi piłkarze rywalizujący w Centralnej Lidze Juniorów wywalczyli trzecie miejsce w kraju. To ogromny sukces naszej drużyny, bo przecież nie wolno zapominać, że rywalizowaliśmy na boiskach z zespołami o ogromnych możliwościach. Lech Poznań, Legia Warszawa czy Pogoń Szczecin to wielkie firmy futbolowe i podjęcie z nimi skutecznej walki nie należało do łatwych zadań. Cieszy, że to się nam udało. Dosłownie byliśmy o włos od gry w wielkim finale. Należy podkreślić, że dla naszego klubu, który przecież nie ma drużyny seniorskiej w ekstraklasie, pierwszej czy choćby drugiej lidze, to był olbrzymi sukces.
Drużyna juniorów młodszych występowała w makroregionalnej lidze, a więc na poziomie centralnym, i zajęła w rozgrywkach czwarte miejsce. Kolejne dwa nasze zespoły, a więc roczniki 2003 i 2001, uzyskały awans do nowych lig centralnych juniorów, które rozpoczynają zmagania już w sierpniu. Pierwsza z wymienionych drużyn wygrała ligę wojewódzką, a drugi zespół był drugi. Także chłopcy z rocznika 2002 zajęli pierwsze miejsce w lidze wojewódzkiej.
Apetyt rośnie w miarę jedzenia…
Na pewno w przyszłym sezonie priorytetem będzie drużyna Centralnej Ligi Juniorów. Celem minimum jest zajęcie miejsca, które będzie premiowało zespół awansem. Mniej zorientowanym trzeba powiedzieć, że rozgrywki te czeka reorganizacja. Po sześć najlepszych drużyn z grupy wschodniej i zachodniej oraz zwycięzcy baraży wejdą w skład nowej, jednej już ligi. Można zaryzykować stwierdzenie, że będzie ona wzorowana na rozgrywkach Młodej Ekstraklasy. Trzeba się tam znaleźć, wszak chodzi o jak najlepszy sportowy rozwój naszych zawodników.
Ważną sprawą są także centralne rozgrywki w kategorii U15, rocznik 2003 i w U17, rocznik 2001. Oczywiście chcemy się zaprezentować nie gorzej, niż to miało miejsce w poprzednich rozgrywkach, choć trzeba zaznaczyć, że nie będzie to łatwe.
Gdzie trafiają najzdolniejsi zawodnicy naszego klubu?
Jakub Bursztyn przeszedł do Pogoni Szczecin, a więc drużyny ekstraklasy. Bartłomiej Maćczak trafił do pierwszoligowej Odry Opole. Krzysztof Wojciechowski i Bartłomiej Rakowski zasilili pierwszy zespół trzecioligowego Widzewa. Na pewno wszyscy znaleźli dobre warunki do dalszego rozwoju i teraz od nich zależeć będzie, czy zdołają się wybić. Wszystko wskazuje na to, że Karol Korski trafi do innego trzecioligowca – Pelikana Łowicz.