Niestety, nie uda\u0142a nam si\u0119 wyprawa na boisko lidera z Niewiadowa. Pierwsze 10 minut ustawi\u0142o mecz . Stal w tym okresie zdoby\u0142a dwa gole , a mog\u0142a zdoby\u0107 dwa kolejne. Nie pod\u0142ama\u0142o to naszego zespo\u0142u , kt\u00f3ry stara\u0142 si\u0119 odwr\u00f3ci\u0107 losy meczu.<\/p>\n
<\/a><\/p>\n Na pocz\u0105tku 2 po\u0142owy gol ze sta\u0142ego fragmentu sprawi\u0142 ,\u017ce walczyli\u015bmy ju\u017c tylko o zmniejszenie pora\u017cki. A by\u0142y ku temu okazje min. M\u0142ynarczyka czy strza\u0142 w s\u0142upek Kobalczyka. Stal wygra\u0142a zas\u0142u\u017cenie cho\u0107 my zas\u0142u\u017cyli\u015bmy przynajmniej na jedn\u0105 bramk\u0119. Niestety nie spos\u00f3b nie wspomnie\u0107 o arbitrze , kt\u00f3ry by\u0142 najs\u0142abszym aktorem tego widowiska. Nie do\u015b\u0107 \u017ce myli\u0142 si\u0119 bardzo cz\u0119sto (zreszt\u0105 w obie strony) to jeszcze b\u0142\u0119dnie zinterpretowa\u0142 sytuacj\u0119 po kt\u00f3rej stracili\u015bmy gola na 2:0.<\/p>\n