Ankieta SMS-owa #2 – Aleksander Augustyn

1. Twoje największe marzenie? 

Z pewnością chciałbym zostać profesjonalnym piłkarzem. Dołożyłbym do tego jeszcze grę w Realu Madryt. 

2. Który mecz w barwach UKS SMS najbardziej zapadł Ci w pamięci? 

Myślę, że jednym z najciekawszych meczów rozegranych do tej pory było spotkanie z Widzewem Łódź, które zagrałem w roczniku starszym – 2008. Widzew to bardzo dobry zespół, jednak tego dnia zagraliśmy bardzo dobrze i finalnie mogliśmy się cieszyć ze zwycięstwa 4:3. 

3. Które miejsce w Szkole Mistrzostwa Sportowego jest Twoim ulubionym? 

Boisko numer 3. To właśnie tam najwięcej trenujemy i najczęściej rozgrywamy swoje mecze. Bardzo mi się podoba również to, że boisko jest czasami dostępne dla nas po szkole i zajęciach, dzięki czemu możemy tam dodatkowo potrenować indywidualnie i popracować nad swoimi umiejętnościami. 

4. Mamy rok 2034. Gdzie jest i co robi wtedy Olek Augustyn? 

Olek Augustyn jest wtedy jednym z najlepszych obrońców na świecie i gra w Realu Madryt. 

5. Najlepsze wspomnienie związane z UKS SMS Łódź? 

Myślę, że muszę postawić na obóz w Wągrowcu. To był świetnie spędzony czas. Bardzo dobrze przetrenowaliśmy ten obóz, można było na koniec poczuć się lepszym zawodnikiem. Do tego doszedł super spędzony czas z kolegami pomiędzy treningami i świetna atmosfera. 

6. W jaki sposób spędzasz czas, kiedy nie jesteś na boisku? Jakie są Twoje największe pozapiłkarskie zainteresowania? 

Zawsze staram się podchodzić do piłki jak najbardziej profesjonalnie, dlatego dużo wolnego czasu poświęcam również na regenerację. Najczęściej odpoczywam w pokoju lub na sali w obiekcie fizjoterapii. Oprócz tego oczywiście uwielbiam spędzać czas ze znajomymi, szczególnie przy stole do ping-ponga! Od czasu do czasu zagram również na gitarze.

7. W jakich klubach występowałeś przed przyjściem do UKS SMS? 

Do UKS SMS trafiłem ze Sparty Złotów. 

8. Jaki jest Twój największy sukces w biało-niebieskich barwach?

Patrząc na to, co udało się zrobić w ciągu ostatnich miesięcy to na pewno awans do I Ligi Wojewódzkiej. Liczę jednak, że to dopiero początek przygody w Łodzi i początek większych sukcesów na boisku!