Aktualności

5 pytań do Kacpra Modrzejewskiego

5 pytań do….
Kacpra Modrzejewskiego trenera drużyn występujących w I lidze wojewódzkiej (2000-2002 B) oraz II lidze wojewódzkiej B 2 ( rocznik 2004 B) oraz grupy 2012/13.

Pytanie 1 : Kacper od niedawna wszedłeś w struktury Szkoły Mistrzostwa Sportowego im. Kazimierza Górskiego prowadzisz roczniki 2002 i 2004 . Jakie są twoje pierwsze wrażenie po okresie pracy w Akademii ? Czy wśród twoich podopiecznych są zawodnicy , którym warto się bliżej przyjrzeć?

KM: Tak to prawda rozpocząłem pracę w szkole w marcu tego roku , jako absolwent Szkoły Mistrzostwa Sportowego oferta pracy była dla mnie dużym wyróżnieniem bo przecież nasza Szkoła cieszy się dużym prestiżem na arenie ogólnopolskiej . Wrażenia… na pewno pozytywne ponieważ spełniam się w stu procentach w swojej pasji a przy okazji łapię niesamowitą dawkę doświadczenia przez co udoskonalam swój warsztat. Na pewno praca trenera w szkole to nie tylko to co robimy na boisku ale również ciągła opieka i kontrola naszych podopiecznych szczególnie tych mieszkających w bursie, często Trener musi im tu na miejscu zastąpić rodzica czy opiekuna i zawsze musimy stanąć na wysokości zadania aby nasi zawodnicy mentalnie czuli się zawsze dobrze .Myślę że jest kilku zawodników którzy rokują przyszłościowo są do tego bardzo pracowici i stale chcą podnosić swoje umiejętności a wiemy że to jest podstawą drogi do sukcesu. Warto wspomnieć że kilku chłopaków z rocznika 2001 który prowadziłem w zeszłym roku szkolnym regularnie występuje na boiskach 4 ligowych.

Pytanie 2: Współpraca z UKS SMS Łódź trwa już kilka lat, to ty od początku tworzyłeś jeden z czołowych roczników 2008 , teraz przed tobą misja stworzenia od początku rocznika 2012 ? Jak układa się współpraca z Jarkiem Wargowiakiem ? Jak oceniasz potencjał obu drużyn?

KM: Tak rozpocząłem przygodę z rocznikiem 2008 blisko 4 lata temu wtedy jeszcze dołączyłem do Patryka Góreckiego, myślę że jest to na prawdę bardzo ciekawy rocznik który stale robi postęp przez co jesteśmy drużyną liczącą się na arenie ogólnopolskiej i czołową jeżeli chodzi o województwo Łódzkie, z końcem roku jednak rozstaje się z 2008 i skupiam się już tylko na 2012. Uważam że przez 2 lata nasza współpraca z Jarkiem była bardzo dobra jestem pewny że zostawiam zespół pod bardzo dobrymi skrzydłami . Jeżeli chodzi o moją najmłodszą grupę to tak na prawdę dopiero ruszyliśmy od września ale już zdążyliśmy zagrać kilka sparingów gdzie od razu dało się zauważyć kilku mocno rokujących chłopców. Teraz najważniejsze aby na bazie doświadczeń z rocznika 2008 zbudować jeszcze lepszy rocznik 2012

Pytanie 3: Jesteś młodym trenerem pełnym energii i pasji , wiele czasu spędzasz na boisku szkoląc młodych adeptów futbolu . Skąd takie pokłady i energii i wielkiego zaangażowania w pracę szkoleniową?

KM: To fakt piłka i sport to całe moje życie od dziecka żyłem tylko piłką i sportem, często zdarzało się że wyszukiwałem na stronie Łódzkiego Związku ciekawych meczy i sam na nie jechałem, mogłem oglądać mecze cały dzień bez względu na porę dnia, wtedy miałem 10 lat, a mam wrażenie że dalej jest tak samo. Po drugie kurs trenerski robiłem już w liceum od zawsze chciałem to robić spełniać się w swojej pasji i móc kształtować innych, to niesamowicie przyjemne gdy tak ogromna pasja jest jednocześnie Twoją pracą. Zdarza mi się że jestem na boisku od przysłowiowego rana do wieczora, ale nie powoduje to zniechęcenia, to chyba znak że idę dobrą ścieżką.

Pytanie 4: Do niedawna byłeś również czynnym sędzią piłkarskim i to na profesjonalnym poziomie. Zdradź kilka ciekawych faktów z przygodą z rolą sędziego? Jak oceniasz poziom wiedzy młodych adeptów piłki nożnej na temat przepisów gry?

KM: Tak zawiesiłem pracę arbitra od tej rundy, ponieważ za bardzo by to kolidowało z pracą trenera, na pewno traktuje to jako świetną przygodę, poznałem dużo świetnych ludzi, pojeździłem po Polsce, a co najważniejsze poznałem przepisy gry i ten bardzo nie wdzięczny zawód jakim jest sędzia, często zdarzało się że niektórzy z trenerów nie wytrzymywali ciśnienia i to na poziomie najmłodszych co automatycznie przekładało się na rodziców i na dzieci i budowało złą atmosferę, to też dało mi pogląd jak nie należy się zachowywać jako trener, musimy pamiętać że to nie sędzia jest najważniejszy na boisku, choć na pewno sędziowie popełniają błędy i to jest nieuniknione. Myślę że często trenerzy mają duże problemy jeśli chodzi o znajomość przepisów a tym bardziej młodzież, myślę że warto ich w tym kierunku edukować bo to na prawdę może pomóc często na boisku.

Pytanie 5: Jakie plany na zbliżający się okres II połowy sezonu 2018/19 ?

KM: Zima to na pewno seria gier kontrolnych i edukacja poprzez uczestnictwo w różnego rodzaju kursokonferencjach, przymierzam się też do odbycia stażu w jednym z klubów 1 ligi Polskiej , i na pewno dobre przygotowanie drużyn do rundy wiosennej bo rocznik 2004 znowu będzie walczył w starszej lidze i być może pokusimy się o coś więcej niż tylko utrzymanie, a rocznik 2002 awansował do 1 ligi wojewódzkiej juniorów starszych, nie zapominajmy też o najmłodszych mam plan rozegrać kilkanaście gier kontrolnych i start w turniejach.

Published by Sizzzar